piątek, 29 grudnia 2017

Czas się skupić!

Ostatnie dni (od Wigilii) nie przebiegały po mojej myśli. Dostałam takiego apetytu, co chwilę też jakiś alkohol... Słabo. Mimo wszystko jednak dziś się ważyłam (w mokrych włosach i po tym jak wypiłam z pół litra wody) i wyszło mi 74,7 kg. Na pewno jest mniej, bo wtedy byłam z wiadomych powodów cięższa ;) Czyli waga idzie w dół!

Bilans 29.12.2017
- sałatka warzywna (200)
- herbata + 1,5 łyżeczki cukru (30)
- bułka kajzerka ciemna (200)
- sok pomidorowy (60)
- trochę piwa (110)
- mały drink (120)
- trochę groszku zielonego (130)
Razem: 850 kcal

Postaram się go już takiego utrzymać. Nie chcę tyć, nie chcę jeść za dużo...

Znowu jestem w pracy. W sumie to przeważnie piszę z pracy. Z tym, że zazwyczaj na nocce. Dziś z kolei mam zmianę 14-22. Nie lubię tej zmiany. Już naprawdę wolę nocki, bo ta zmiana, na której jestem dziś jest najbardziej męcząca. Ciągle telefony, prezes, menedżerowie się kręcą, każą zrobić to i tamto. Na nocce z kolei robię swoje raporty i oglądam serial. Żyć nie umierać ;)

Aaaaa! Właśnie dostałam 33 zł napiwku!!!!!!! :D

Nancy, ja się nie tnę. Już tego nie robię. Napisałam tak, bo byłam bardzo zdołowana i przestraszona, ale ostatnim razem pocięłam się z 6 lat temu ;)
Jaki alkohol preferuję? Whisky ;)

Tenchi Kaosu, ile walczę? Chodzi o to ile czasu jestem z Aną? Ok. 6-7 lat (z przerwami).

Aga, weganką jestem od 3,5 roku. To jest jedyna tak "drastyczna" rzecz, którą zmieniłam w swoim życiu i to uleczyło moje kolana. Kiedyś nie mogłam kucać, bo zwichałam sobie za każdym razem rzepki, teraz już mogę.

Głodna jestem. Idę wypić sok pomidorowy ;)

Miłego dnia! Mój jest trochę ciężki ;) Ale pozytywnie mnie zaskakuje :D
Buziaki!

2 komentarze:

  1. skoro w wigilię jadłaś więcej, a mimo to schudłaś, może właśnie taki bilans pozwoli Ci schudnąć szybciej i bez efektu jojo? :)
    fajnie, że Twój dzień mimo że jest ciężki, jest też pozytywny! takie są najlepsze, potem nie ma już sił na jedzenie tylko od razu do spania :D

    https://jaksieje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest bardzo dobrze. Nigdy życie nie jest łatwe, każdemu dokucza w inny sposób ale to od nas zależy jak wykorzystamy przeciwności. Czy dadzą nam siłę, czy się poddamy.

    OdpowiedzUsuń